Na przejściu granicznym w Korczowej pies służbowy Camel - wyszkolony do wykrywania broni i materiałów wybuchowych, "wywęszył" naboje w samochodzie wyjeżdżającym na Ukrainę. Kierowca zapłacił grzywnę.
Na przejściu granicznym w Korczowej w trakcie prowadzonej przez Straż Graniczną kontroli pojazdów opuszczających Polskę, Camel - pies służbowy od wyszukiwania materiałów wybuchowych „wykrył” w mercedesie 3 sztuki amunicji (kaliber 9 mm). Amunicja znajdowała się w podłokietniku od strony kierowcy. Pojazdem kierował ob. Turcji.
42-latek nie zgłosił amunicji do kontroli. Nie posiadał także wymaganych dokumentów uprawniających do legalnego ich wywozu z Polski. Mężczyzna twierdził, że naboje nie są jego własnością i nie wie skąd pochodzą.
Został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Dobrowolnie poddał się karze i uiścił grzywnę w kwocie 200 zł. Naboje zabezpieczono do wszczętej sprawy karnej. Jeszcze tego samego dnia, obywatel Turcji został zwolniony i wyjechał na Ukrainę.
Od początku bieżącego roku (2018), odnotowano 14 przypadków usiłowania przewiezienia bez zezwolenia przez granicę polsko-ukraińską na Podkarpaciu broni i amunicji.
źr.: BOSG
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz