Zamknij

Brakuje miejsc parkingowych przy szpitalu. ?Jest ciasno i niebezpiecznie?

10:46, 29.12.2016
Skomentuj

Przy sanockim szpitalu brakuje miejsc parkingowych. - Pacjenci nie mają gdzie parkować swoich samochodów, więc zostawiają je gdzie popadnie, na krawężnikach, często blokując przejazd nie tylko innym pacjentom, ale także karetkom, co sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo na innych ludzi - uważa mieszkaniec Sanoka, który napisał do nas e-mail w tej sprawie.

Czytelnik isanok.pl, który zainteresował nas tematem uważa, że obecna sytuacja, w której pod placówką brakuje miejsc parkingowych, jest niedopuszczalna i niebezpieczna dla innych pacjentów. - Ostatnio byłem świadkiem sytuacji, w której karetka miała problem z wjechaniem pod szpital, bo przejazd blokowały zaparkowane przez pacjentów i odwiedzających samochody. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, bo w nagłych przypadkach często o powodzeniu akcji i życiu lub zdrowiu pacjenta decydują cenne sekundy, które w tym przypadku marnowane są na próbę wciśnięcia się karetki pomiędzy auta. To niedopuszczalne - bulwersuje się nasz rozmówca.

Uważa, że problem można rozwiązać zagospodarowując tereny zielone wokół szpitala. - Przed głównym wejściem na dziedziniec, przy ulicy dojazdowej na działce szpitala, jest duży i zaniedbany teren zielony, w sam raz na wygodny parking - uważa autor maila, który wpłynął na naszą skrzynkę redakcyjną.

- Rozumiem, że powiat pieniędzmi musi mądrze gospodarować, bo zbyt dużo ich nie ma, ale włodarze powinni brać pod uwagę sygnały mieszkańców, szczególnie w tak newralgicznym temacie, jakim jest ochrona zdrowia i bezpieczeństwo mieszkańców - dodaje czytelnik isanok.pl.

Z dyrektorem szpitala nie udało nam się dzisiaj porozmawiać, z powodu wyjazdu służbowego był dla nas nieuchwytny, ale pytania w sprawie parkingu i wprowadzenia ewentualnych rozwiązań mających podnieść bezpieczeństwo wysłaliśmy pocztą elektroniczną. Do sprawy wrócimy.  

Brak miejsc parkingowych to problem nie tylko szpitala, ale także np. przychodni zdrowia przy ulicy Lipińskiego. Tutaj sytuacja ma zostać rozwiązana i w przyszłości powstanie parking na 60 samochodów. Kiedy to nastąpi tego na razie nie wiadomo, wszystko zależy od finansów powiatu, który ma zapłacić za budowę.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

PipitaPipita

0 0

no przecież miały być wycięte drzewa na ten parking!!! to chyba chodziło o przychodnie ale koło szpitala chyba można zrobić tak samo... jeśli chodzi o ekologów to polecam przenieść się do Żubraczego i wypalać węgiel drzewny to wtedy się dowiecie jak naprawdę wygląda życie w tym kraju... 19:13, 29.12.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MagdaMagda

0 0

Dokładnie! Znam ten problem. Brakuje porządnego parkingu dla osób - odwiedzających pacjentów!!

A miejsce w około aż się prosi o zagospodarowanie. Tyle miejsca na działce posiada szpital. To pole do popisu dla nowego dyrektora. 20:52, 29.12.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mariusz z ZagórzaMariusz z Zagórza

0 0

Problem z miejscami istnieje od dawna i staje się już bardzo uporczywy. Czekam na parking !! 18:03, 30.12.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sylwestrasylwestra

0 0

Oczywiście,czas najwyższy zlikwidować wszelką zieleń. Cały teren wybrukować! Chorych w łóżkach wyprowadzać na zewnątrz, aby można było podjechać samochodem bezpośrednio do pacjenta! 21:43, 01.01.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zbulwersowana oczekuzbulwersowana oczeku

0 0

a może problem rozwiążemy w inny sposób: wystarczy zlikwidować kolejny oddział. Mniej pacjentów, mniej odwiedzających, więcej miejsca na parkingu. Skoro Sanok nie musi mieć porodówki i ginekologii, to może czas na SOR albo chirurgię, losujmy... 10:55, 02.01.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%