Przed niezwykle trudnym zadaniem staną siatkarze TSV Trans-Gaz Sanok w spotkaniu przeciwko AZS-owi Częstochowa. Dwa pierwsze spotkania wygrali siatkarze spod Jasnej Góry i potrzebują zaledwie jednej wygranej aby znaleźć się w czołowej czwórce drużyn w I lidze. Sanoczanie chcąc pozostać w grze muszą wygrać sobotni oraz niedzielny pojedynek.
Podopieczni Krzysztofa Stelmacha z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej, zanotowali oni serię 15 meczów bez porażki i przystąpili do fazy play-off z pierwszego miejsca, taki wynik musi budzić respekt wśród rywali. Ekipa AZS-u w pierwszych dwóch meczach przeciwko TSV w ubiegłym tygodniu w Częstochowie nie pozostawiła złudzeń naszym siatkarzom i dosyć pewnie wygrała oba te spotkania. Nasi zawodnicy mieli momenty dobrej gry, ale nie wystarczyło to na rozpędzonych częstochowian. AZS nie ukrywa swoich ambicji i zamierza wygrać rozgrywki w I lidze, a potem ma zamiar włączyć się do gry o awans do PlusLigi. Ten utytułowany klub w obecnym sezonie zanotował zaledwie cztery porażki w tym jedną właśnie z TSV.
Na co stać będzie naszą drużyną, która rzutem na taśmę zameldowała się w fazie play-off? Sanoczanie w rundzie zasadniczej pokonali AZS 3:1 i był to jeden z lepszych meczów w wykonaniu TSV. Nasi gracze muszą wyeliminować błędy własne szczególnie w polu zagrywki, w ostatnich dwóch spotkaniach przeciwko częstochowianom popełnili ich sporo, ponadto muszą też punktować w kontratakach. - Mam nadzieję, że uśmiechnie się do nas szczęście i podobnie jak to miało miejsce w pierwszym meczu z AZS-em to my będziemy górą i pokonamy częstochowian. Dlaczego nie mamy wygrać dwa razy i dlaczego nie mamy zagrać piątego meczu w Częstochowie? ? powiedział nasz atakujący Damian Wierzbicki. Na pewno atutem naszej drużyny będzie własna hala, z której mało która drużyna poza Krispolem Września, Lechią Tomaszów Mazowiecki oraz Ślepskiem Suwałki pokonała TSV.
Czy sanoccy siatkarze przerwą bardzo dobrą serię zwycięstw AZS-u i postawią im twarde warunki gry? O tym przekonamy się w najbliższą sobotę. Transmisję z meczu będzie można oglądać na portalu isanok.pl i w TV Galicja.
[WIDEO]948[/WIDEO]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz