Z kwiatów, drewna, włóczki i wosku - tradycyjne i nowoczesne, wszystkie piękne i niepowtarzalne. Do 20 marca w Klubie Górnika można podziwiać ozdoby wielkanocne wykonane przez rękodzielników z Sanoka i okolic.
To już 23 edycja Wystawy Wielkanocnej, która co roku ściąga do Klubu Górnika dziesiątki wystawców i setki odwiedzających. Nie inaczej jest w tym roku. Swoje prace prezentuje kilkudziesięciu rękodzielników z Sanoka i okolic.
Jednym z nich jest Elżbieta Stanisławska z Sanoka. - Mam pasiekę. Robię świece z wosku pszczelego - opowiada. Bogato zdobione ozdoby są trwałe i mogą służyć nawet kilka lat .
Alicja Fal z Zahutynia na wystawę przywiozła ozdoby z włóczki, kwiatów i masy papierowej. - Przygotowywanie ozdób daje mi mnóstwo satysfakcji i radości - przyznaje pani Alicja. W tym roku specjalnie na wystawę upiekła także ponad 300 domowych ciasteczek.
Z kolei Justyna Kurkarewicz z Sanoka wystawiła ręcznie wykonane ozdoby z drewna, w tym m.in. malowane na drewnie anioły. - Maluję je farbami akrylowymi, a aby rysunek był trwalszy, dodatkowo zabezpieczam lakierem - tłumaczy.
Uwagę zwiedzających, szczególnie najmłodszych, przykuły też ozdoby wykonane metodą origami. - To bardzo czasochłonna metoda, ale efekt końcowy wart jest poświęcenia - powiedziała nam jedna z wystawczyń.
Wystawę można oglądać w Klubie Górnika w Sanoku do 20 marca włącznie w godzinach od 9.00 do 17.00.
Amelia Kurek
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz