Dzisiaj policja w Lesku poinformowała, że pilot oraz pasażerowie awionetki wczorajszego wypadku w miejscowości Smerek nie ponieśli uszczerbku na zdrowiu, jednak jeden z jej pasażerów małoletni chłopiec był synem mężczyzny, w którego uderzyła maszyna.
Wczoraj w godzinach popołudniowych awionetka, która wykonywała lot nad Smerekiem, w jednej chwili obniżyła lot i uderzyła 46-letniego mieszkańca powiatu leskiego, w wyniku czego mężczyzna zmarł na miejscu. Z ustaleń wynika, że maszyna wpadła w tzw. „dziurę powietrzną”, przez co pilot nie potrafił zapanować nad kierunkiem lotu.
Policja ustaliła, że zabity mężczyzna był ojcem 12 – latka, pasażera awionetki. Na miejscu obecnie pracuje Pan z Komisji Badania Wypadków, natomiast Policja ustala materiał dowodowy oraz świadków, którzy byli obecni podczas zdarzenia - informuje rzecznik KPP w Lesku.
Ustalenia w sprawie dalszego postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Lesku.
lotniarz15:23, 17.08.2018
0 0
tzw. ?dziurę powietrzną? ?! mam nadzieję, że to było przyczyną, a nie brawura i wygłupy 15:23, 17.08.2018
anna17:35, 17.08.2018
1 0
wielka tragedia, współczucie dla tego dziecka 17:35, 17.08.2018