Zamknij

Zakładowa Solidarność spotyka się dzisiaj z prezesem Autosanu

13:39, 20.11.2018 M.S Aktualizacja: 10:06, 07.12.2018
Skomentuj

Wokół AUTOSANU w ostatnim czasie znów zrobiło się głośno. Najpierw pojawiły się informacje o rzekomych rezygnacjach z dużych zamówień na autobusy, a w listopadzie pracownicy sanockiej fabryki  dwa razy próbowali zwrócić na siebie uwagę pełniącego obowiązki prezesa spółki - Adama Grzeli, organizując pikietę. Dzisiaj o godzinie 14.00 członkowie NSZZ Solidarność Autosan spotkają się z zarządem spółki. 

Pracownicy domagają się podwyżek o 1-1,5 zł do godziny pracy, wypłaty zaległych pieniędzy oraz uregulowania zasad organizacji pracy. - Bywają dni, kiedy musimy pracować po 12 godzin, żeby zdążyć, a innym razem nie mamy kompletnie nic do roboty- mówią pracownicy. - Obawiamy się o przyszłość AUTOSANU - dodają.

Katarzyna Hydzik, kierownik działu Eksportu i Marketingu w AUTOSANIE zapewnia, że w pikiecie udział wzięło ok. 20 - 25% załogi i byli to wyłącznie pracownicy zatrudnieni na stanowiskach produkcyjnych (80 – 90 osób).

- Zarząd Spółki informuje, że jest w końcowej fazie negocjacji prowadzonych od miesiąca lipca br. ze związkami zawodowymi działającymi w fabryce dotyczących uchwalenia Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Zakończenie negocjacji było i jest planowane na koniec bieżącego miesiąca. Zgodnie z proponowanymi zapisami w negocjowanym Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy ewentualne podwyżki płac pracowników zatrudnionych w AUTOSAN sp. z o.o. były planowane na przełom I i II kwartału 2019 r - mówi Katarzyna Hydzik.

Pracownicy nie są jednak zadowoleni z tych wyjaśnień i zapowiadają złożenie zawiadomienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, a mianowicie o działaniu zarządu na szkodę spółki. Zapytana o sytuację w spółce, Katarzyna Hydzik odpowiedziała, że fabryka sukcesywnie zrealizuje wszystkie zawarte dotychczas kontrakty na dostawy autobusów. Na chwilę obecną kontrakty obejmują  ok. 90 szt. autobusów. Wszyscy odbiorcy natomiast posiadają aktualną wiedzę o planowanych terminach dostaw.

Przedstawicielka AUTOSANU wyjaśniła również niejasności na temat zamówienia dla Związku Gmin „Podkarpacka Komunikacja Samochodowa” na kwotę 17,5 mln zł, które wywołały medialną burzę wokół spółki.  - Termin realizacji zamówienia  wynikający z zapisów ogłoszonego postępowania przetargowego określony był na 28.02.2019r. Mimo złożenia przez AUTOSAN najkorzystniejszej (jedynej) oferty w postępowaniu Zamawiający nie mógł podpisać umowy bezpośrednio po rozstrzygnięciu przetargu w związku z długotrwałą procedurą badania i oceny ofert (tzw. kontrolą uprzednią) prowadzoną przez Urząd Zamówień Publicznych. Spółka AUTOSAN zwróciła się do Zamawiającego z prośbą o przesunięcie terminu dostawy autobusów, na co Zamawiający nie wyraził zgody. W związku z tym podpisanie umowy stało się ekonomicznie nieuzasadnione. Dodatkowo, z winy Zamawiającego minął termin związania ofertą Spółki w przedmiotowym postępowaniu - mówi Katarzyna Hydzik. 

Do sprawy wrócimy.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

mbmb

0 0

To nie są wygórowane żądania wręcz marne grosze chcą dodatkowo.A gdzie jest reszta załogi?Widocznie 75% pozostałych zarabia większe pieniądze.To jest żenujące,że pracownik w fabryce nie jest w stanie zarobić 2000 złotych na rękę,wstyd dla zarządu,wstyd dla PGZ-u. 14:38, 20.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

AmbrozyAmbrozy

0 0

Ponoć prezes nie chce wypłacić z funduszu socjalnego paczek dla dzieci i dodatku socjalnego świątecznego co w poprzednich 2 latach było.. O co chodzi?? 18:30, 20.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

piterkompiterkom

0 0

O pieniądze. 23:05, 20.11.2018


0%