Zamknij

Kilometry oddechów dla Zosi, Hani i Anety

14:21, 22.05.2019 M.S Aktualizacja: 14:23, 22.05.2019
Skomentuj

Akcja „Kilometry oddechów dla Zosi, Hani i Anety” dedykowana jest Anecie Sebastyańskiej i Hani Smolińskiej, które chorują na bardzo ciężką nieuleczalną chorobę genetyczną – mukowiscydozę i codziennie walczą o oddech, oraz dla Zosi Mazurkiewicz, która jest dzieckiem z głęboką wieloraką niepełnosprawnością: nie siedzi, nie mówi, nie widzi, nie może chwycić nawet zabawki, a przy tym choruje na padaczkę lekooporną, i również walczy o oddech.

- Dla tych wspaniałych i walecznych dziewczyn zdecydowaliśmy się podjąć wspólne sportowe wyzwanie, to jest bieg na trasie tzw. „wielkiej pętli bieszczadzkiej”, która liczy sobie około 144 km - mówią Paweł Smoliński i Witek Wajcowicz, dwóch biegaczy z Sanoka, którzy morderczy dystans planują przebiec w około 20 godzin. 

- To sportowe wyzwanie będzie polegało na tym, że w dniu 25 maja o godz. 17:00 z placu przed siedzibą Starostwa Powiatowego w Lesku wystartujemy wraz z innymi zaprzyjaźnionymi biegaczami i pobiegniemy w kierunku miejscowości Hoczew, a dalej przez m.in. Baligród do Ustrzyk Górnych, a dalej przez Czarną, Ustrzyki Dolne i Olszanicę do „mety”, która będzie mieć miejsce w Lesku przy siedzibie Starostwa Powiatowego w dniu 26.05.2019 r. ok. 14:00. Całą trasę zamierzamy przebiec w jak najkrótszym czasie, oczywiście o własnych siłach. Jedyną pomocą zewnętrzną w czasie biegu będzie udział innych biegaczy - mówią organizatorzy akcji. 

- Pomysł, aby drogami asfaltowymi pokonać trasę tzw. „wielkiej pętli bieszczadzkiej” i bieg ten dedykować dla Zosi, Anety i Hani zrodził się już w trakcie poprzedniego naszego wyzwania. W ubiegłym roku w dniu 28 kwietnia 2018 roku przebiegliśmy tzw. „małą pętlę bieszczadzką” dla Anety i Hani - kontynuują biegacze. 

- Jesteśmy przekonani, że planowany przez nas wysiłek będzie zupełnie niczym wobec wysiłku, a wręcz walki, jaką codziennie podejmują osoby chore nieuleczalnie. Osoby te niestety nie mają wyboru, z chorobą muszą zmagać się każdego dnia, w każdej chwili swojego niezwykle trudnego życia. Charakter i przebieg choroby Anety, Hani i Zosi pozostaje niestety taki, że z każdym dniem ich cierpienie jest coraz bardziej wyczerpujące - podsumowują biegacze. 

Więcej informacji o Anecie Sebastyańskiej można znaleźć na jej profilu na portalu Facebook (https://www.facebook.com/aneta.sebastyanska). Pomoc finansową dla niej należy kierować na dedykowane dla niej subkonto należące do Fundacji MATIO (ul. Celna 6, 30-507 Kraków, KRS: 0000097900) w banku: Alior Bank SA o numerze: 55 2490 0005 0000 4530 7261 9403 z dopiskiem w tytule wpłaty: dla Anety Sebastyańskiej.

Z kolei wiadomości o Hani Smolińskiej można uzyskać z lektury jej profilu na portalu Facebook (https://www.facebook.com/HaniaRachelaSmolinska/). Wsparcie finansowe dla niej należy kierować na jej subkonto należące również do Fundacji MATIO (ul. Celna 6, 30-507 Kraków, KRS: 0000097900) w banku: Alior Bank SA o numerze: 55 2490 0005 0000 4530 7261 9403 z dopiskiem w tytule wpłaty: dla Hani Smolińskiej.

Informacji o Zosi Mazurkiewicz należy szukać na jej profilu na portalu Facebook (https://www.facebook.com/ZofiaMazurkiewicz2/). Pomoc finansową dla niej trzeba kierować na jej subkonto należące do Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” (ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, KRS: 0000037904) w banku: Alior Bank S.A. o numerze: 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994 dopiskiem w tytule wpłaty: 35312 Zofia Mazurkiewicz – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%