Funkcjonariusze Straży Granicznej w niedzielę w miejscowości Iskrzynia (powiat krośnieński), próbowali zatrzymać do rutynowej kontroli kierowcę Opla. Ten jednak nie reagując na sygnały patrolu straży przyśpieszył i zaczął uciekać. Dlaczego?
Gdy kierowca gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać, funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Po przejechaniu ok. 300 m. kierowca zjechał w drogę wewnętrzną i tam się zatrzymał. Okazało się, że 52-latek, mieszkaniec gminy Miejsce Piastowe nie chciał zatrzymać się do kontroli drogowej, ponieważ wiózł tytoń zapakowany w jutowe worki o łącznej wadze ponad 65 kg.
Z uwagi na uzasadnione podejrzenie, że może posiadać znaczne ilości towarów akcyzowych, funkcjonariusze przeszukali jego posesję. Tam dodatkowo ujawniono 525 paczek papierosów z przemytu o wartości ponad 400 zł.
Aktualnie, wobec kierowcy za posiadanie kontrabandy, zostało wszczęte postępowanie karo- skarbowe. Odpowie także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i ucieczkę przed patrolem SG.
źr.: BOSG
Joziek14:11, 18.12.2018
0 0
to straż graniczna może tak sobie robić rewizje na prywatnej posesji bez nakazu sądowego ? 14:11, 18.12.2018