Zamknij

Jak bardzo zadłużeni są obecnie Polacy?

22:05, 13.08.2018 G.B Aktualizacja: 22:05, 13.08.2018
Skomentuj

Z danych statystycznych wynika, że polski obywatel coraz chętniej korzysta z kredytów i pożyczek. Jest w tym działaniu także odważniejszy niż jeszcze parę lat temu, co widać po kwotach zaciąganych zobowiązań. Coraz chętniej zaciągamy nie tylko kredyty konsumpcyjne na drobne kwoty, ale też wieloletnie zobowiązania, jak kredyt mieszkaniowy, na zakup nowego samochodu albo inwestycyjny.

Jak wyglądamy na tle Europy?

Lata spędzone w kraju goniącym ogon Europy sprawiły, że nie potrafimy oszczędzać. Nawet jeżeli z czasem nasze zarobki rosną, wciąż zwiększamy swoją konsumpcję i wydajemy pieniądze na bieżąco. W ostatnich latach zmienił się też trend dotyczący stanu posiadania. Dziś statystyczny Kowalski chce mieć samochód, telewizor w nowej technologii, dobry sprzęt audio, komputer i różne gadżety elektroniczne. Chce też modnie wyglądać, jadać frykasy i przynajmniej raz w roku wyjechać na wczasy.

Aby utrzymać taki standard trzeba odkładać systematycznie pieniądze, a to już nie każdy potrafi. Jeśli więc nie mamy żadnego kapitału na zaspokajanie wspomnianych pragnień, sięgamy po dodatkową gotówkę. Kupujemy na raty, zwracamy się o kredyt do banku lub po pożyczkę online do firmy pożyczkowej. Najnowsze dane wykazały, że w ciągu ostatniego roku Polacy zadłużyli się na około 68 mld zł, co stanowi aż 9% obecnego PKB. W Europie prześcigają nas jedynie Grecy, Cypryjczycy oraz Bułgarzy. Wykazujemy też ciągłą tendencję wzrostową, gdy w tym samym czasie w niektórych sąsiednich krajach sytuacja jest już od dawna stabilna. Na przykład Słowacy od lat utrzymują pułap zaciąganych kredytów na poziomie 7% swojego PKB.

Nowa tendencja w pożyczaniu pieniędzy

Na pewno zaciągamy kredyty i pożyczki bardziej świadomie, a nasza wiedza ekonomiczna jest o wiele większa niż przed dekadą. Polski konsument lepiej rozumie mechanizmy naliczania odsetek oraz koduje swoje prawa i obowiązki. Dzięki temu dobrze wyglądamy w statystykach KNF, które to wskazują, że przy tej tendencji wzrostowej zaciąganych zobowiązań udział kredytów zagrożonych utrzymuje się na stabilnym pułapie. To oznacza, że nie rośnie ilość kredytów i pożyczek, które mogą generować przeterminowanie spłaty o więcej niż 90 dni.

Nową tendencją jest także wspomniane wydłużanie okresów kredytowania, co w głównej mierze jest spowodowane zwiększeniem stabilności zatrudnienia. Konsumenci, którzy nie boją się o pracę częściej decydują się na kredytowany zakup mieszkania lub samochodu lepszej klasy.

Nie sposób nie zauważyć też rosnącej popularności chwilówek udzielanych przez firmy inne niż banki. Tą możliwość mamy już od wielu lat, jednakże dopiero od 2016 roku można zaobserwować dynamiczne zmiany. Powodem jest na pewno duża dostępność tych produktów, ale też i regulacje prawne, które sprawiły, że sposób działania firm pożyczkowych zyskał inne oblicze. Dziś konsumenci nie mają obaw przed korzystaniem z chwilówek, ponieważ na rynku jest wiele firm działających profesjonalnie. Jest dużo stron, jak na przykład FinRada, gdzie można zbadać ranking pożyczek i wybrać dla siebie najlepszą. Można dokładnie przeanalizować wybraną firmę, przecież na swoich stronach internetowych zamieszczają wszystkie konieczne informacje, jak regulaminy, umowy ramowe czy tabele opłat i prowizji. Nie bez znaczenia jest także fakt, że za pomocą tych samych stron internetowych można od razu zaciągać pożyczki online nie tracąc czasu na wizytę w placówce stacjonarnej. To możliwość, która dotrzymuje kroku coraz to większej mobilności konsumentów i sprawia, że coraz częściej sięgamy po chwilówki online. Szacuje się, że na chwilę obecną Polacy są zadłużeni w takich firmach na ponad 7 mld złotych.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

AdamAdam

0 0

na finrada. pl nie trzeba żadnych dokumentów, łatwo można filtrować warunki pożyczki co pozwala indywidualnie podebrać ofertę 14:17, 01.09.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%