Trochę spóźniony, i nie saniami, a samochodem, święty Mikołaj dotarł do 10-letniego Marcina z Załuża. I to nie jeden, a cała grupa. To uczniowie z Gimnazjum nr 2 w Sanoku, którzy przejęci historią chorego chłopca i jego mamy, postanowili pomóc.
2016-12-16 20:21:34