Chroń zwierzęta przed upałami - SPRAWDZONE SPOSOBY

Temperatura ciała psa waha się od 38 do 39 stopni Celsjusza. Z powodu upałów może zdarzyć się, że temperatura ta nieznacznie wzrośnie. Wtedy też organizm naszego czworonoga zacznie się przegrzewać, co objawi się zianiem, przyspieszonym, płytkim oddechem i przyspieszonym biciem serca.

Jak schłodzić psa?
W sytuacji przegrzania się psiego organizmu, należy go niezwłocznie schłodzić. Sposobów na to jest naprawdę wiele:

- Mokry ręcznik
To prosty i skuteczny sposób, który bez wątpienia przyniesie ukojenie naszym psiakom. Ręcznik należy zmoczyć w chłodnej (ale nie zimnej!) wodzie, a następnie przykryć nim naszego pupila.

- Basen
Wiele psów uwielbia kąpiele. A zwłaszcza te w chłodnej wodzie, gdy z nieba leje się żar. Należy jedynie zwrócić uwagę, by basen był wykonany z odpowiedniego materiału odpornego na zadrapania i przegryzienia. Nie wolno wrzucać psa bezpośrednio do wody. Trzeba pozwolić mu powoli oswoić się w jej temperaturą.
 Nie zapominajmy o naszych zwięrzętach które również  cierpią. Czasami, nawet bardziej niż my.

- Maty chłodzące
Producenci psich gadżetów wpadli na pomysł stworzenia mat chłodzących. To wygodne żelowe i chłodne legowisko. Mata nie wymaga schładzania w wodzie, lodówce bądź zamrażarce. Chłodzący efekt jest aktywowany naciskiem lub ruchem. Temperatura maty jest niższa od temperatury otoczenia o 10-15 stopni Celsjusza. Mata pochłania ciepło podczas użytkowania, stopniowo zmniejszając swoją efektywność podczas 3-4h ciągłego użytku. To idealne rozwiązanie w przypadku dalekiej podróży samochodem.

- Dostęp do wody
Pies powinien dziennie wypijać średnio 20-50 ml na kilogram masy ciała. W przypadku upałów zapotrzebowanie to jest dużo większe. Dlatego należy pamiętać, by nasz czworonóg miał stały dostęp do wody. Warto też zabierać ze sobą butelkę wody na spacer, by mógł w każdej chwili ugasić pragnienie.

- Krótkie i częste spacery
W upalne dni warto ograniczyć spacerowanie. Lepiej wychodzić z psem na krótko, ale częściej niż zwykle. Dodatkowo, warto dostosować trasę - lepiej przejść się z naszym pupilem po trawie, lub piaskowej drodze, niż po asfalcie czy betonie, których temperatura jest dużo wyższa niż temperatura powietrza i może osiągnąć nawet 60 stopni Celsjusza, co z kolei może prowadzić do poparzenia łap.

Nie tylko psy cierpią. Upały doskwierają także kotom. Świetnym (i smacznym) patentem jest zamrożenie kostki bulionu, którą następnie można wrzucić do kociej miseczki z wodą. Koty w czasie wysokich temperatur robią się leniwe, dlatego warto też zadbać o chłód w ich legowisku. Można to zrobić w prosty sposób - wkładając im butelkę z zimną wodą zawiniętą w ręcznik. Taka chłodna poduszka będzie dla nich idealnym miejscem do wylegiwania się. Zwierzęta mieszkające w klatkach, jak np. chomiki i świnki morskie również odczuwają wzrost temperatur. Świetnym rozwiązaniem jest włożenie do klatki zimnego kamienia, na którym nasz podopieczny może się wylegiwać. Kolejnym rozwiązaniem jest stawianie klatki w zacienionym miejscu, lub przykrywanie jej mokrym ręcznikiem, pamiętając jednak, by zostawić dostęp do powietrza.