10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata i trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - taki wyrok usłyszał 18-letni sprawca wypadku, w którym zginął 12-letni chłopak.
Przypomnijmy. Do tragicznego zdarzenia doszło 3 kwietnia 2017 roku po godzinie 17 w Niebieszczanach. 12-letni Antoś pojechał na rowerze do pobliskiego sklepu kupić lody. Na tym odcinku drogi w wiosce nie ma chodników ani ścieżek rowerowych, chłopiec poruszał się więc poboczem. Kiedy zbliżał się do zakrętu, w tył jego roweru uderzyło osobowe daewoo matiz. Chłopiec przeleciał kilka metrów i wpadł do pobliskiego rowu, gdzie przygniotła go osobówka. Zmarł na miejscu.
Sprawcą wypadku okazał się 18-letni chłopak, prawo jazdy miał od niedawna. W chwili zdarzenia był trzeźwy. W toku śledztwa Prokuratura Rejonowa w Sanoku postawiła mu zarzuty z artykułu 177 par 2 Kodeksu Karnego, czyli spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Prokurator zawnioskował o 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. - Rodzina zmarłego zgodziła się na taką karę - powiedział nam Artur Lipiński z Sądu okręgowego w Krośnie.
0
0
0
0
0
0
7 1
Taka kara to ŻADNA KARA ! 18:10, 30.05.2018
7 1
Dlatego jest tyle wypadków. Rodzice wyrazili zgodę na taką karę, ale czy to rodzice są od wymierzania kary ? Gdzie sąd , gdzie prokuratura??? ???? 19:50, 30.05.2018
4 6
Kare już ma do końca życia, świadomość że zabił dziecko. 00:23, 31.05.2018
5 1
To już jest szczyt beszczelnosci , żeby za zabicie dziecka dostać tak NISKA kare , ludzie szanujmy się za zabicie psa więcej człowiek dostanie . 18:15, 31.05.2018
5 2
Jak takie kary będą to ludzie nie wychodź cię z domu bo Nikt nie będzie patrzył na pieszych tylko będą po was jeździć .. Nie w cudzyslowiu lecz dosłownie ... 18:23, 31.05.2018