POWIAT SANOCKI. 30-letni mieszkaniec powiatu sanockiego jadąc motocyklem wjechał w tył osobówki. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna przeleciał przez samochód, w który uderzył. Wypadek, do którego doszło w Zarszynie wyglądał bardzo groźnie, na szczęście skończył się dla motocyklisty niewielkimi obrażeniami.

 - Jak udało nam się ustalić, prawdopodobną przyczyną wypadku było zachodzące słońce, które oślepiło jadącego motocyklistę, czego skutkiem było najechanie na tył samochodu osobowego. Uderzenie było na tyle mocne, że motocykl dodatkowo uderzył jeszcze o kolejny pojazd ? informują ratownicy, którzy byli na miejscu wypadku.

Ranny motocyklista trafił do szpitala w Brzozowie, gdzie przebywa na obserwacji. Obrażenia których doznał na szczęście nie są groźne. ? Mężczyzna jest poobijany i ma złamane nadgarstki ? informuje Anna Oleczniacz, rzecznik sanockiej policji.

Kierowca osobówki był trzeźwy, nie odniósł obrażeń. Motocykliście została pobrana krew do badań.