SANOK. Otylia Jędrzejczak honorową ambasadorką nowo powstającego kompleksu basenowego na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sanoku. Utytułowana pływaczka wspiera budowę sanockiej pływalni, będzie też szukać u nas sportowych talentów. Kto wie, być może wśród sanockich pływaków znajdzie swojego następcę?
Wielokrotna mistrzyni Europy, mistrzyni świata, mistrzyni olimpijska przyjechała do Sanoka na zaproszenie Tomasza Matuszewskiego, dyrektora MOSiRu. Wizyta to efekt współpracy, jaką Ośrodek nawiązał z Fundacją Otylii Jędrzejczak. Nasza najlepsza pływaczka po zakończeniu kariery sportowej z dużym zaangażowaniem promuje pływanie i wspiera budowę pływalni w całej Polsce. Głównym celem prowadzonej przez nią fundacji jest promowanie pływania i aktywnego trybu życia. W całej Polsce szuka pływackich talentów, które później fundacja otacza kompleksową opieką szkoleniową. Jej nazwiskiem sygnowane są ogólnopolskie zawody pływackie dzieci Otylia Cup, organizuje warsztaty pływackie Otylia Swim Tour, patronuje projektowi Mistrzynie w Szkołach, który ma zmobilizować nastolatki do aktywności fizycznej i uczestniczeniu w w lekcjach wychowania fizycznego.
W Sanoku odwiedziła bazę Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie przyglądała się umiejętnościom pływackim dzieci i młodzieży. Później wzięła udział w spotkaniu zorganizowanym w sanockim magistracie. Z gospodarzem miasta rozmawiała o współpracy, zapoznała się też z planami budowy kompleksu basenowego w naszym mieście.
Słynna pływaczka objęła patronat nad budową sanockiego basenu. Podpisała też porozumienie z miastem i MOSiRem, w którym zapewniła o wsparciu wydarzeń, projektów i programów promujących pływanie i aktywny tryb życia. Weźmie też udział w otwarciu pływalni w naszym mieście i nadaniu jej imienia.
Budowa nowoczesnej pływalni jest jednym z priorytetów miasta na tę kadencję. Aktualnie trwają prace na opracowaniem projektu jej budowy. Obiekt miał powstać na bazie kompleksu, który od kilku lat z powodzeniem funkcjonuje w Sokołowie Małopolskim. Ale ostatnio sprawa nieco się skomplikowała. Pływalnia ma powstać na terenie zalewowym, dlatego zanim ruszy budowa, trzeba wszystko wyburzyć i podnieść teren. Operacja jest skomplikowana i kosztowna, dlatego włodarze biorą także pod uwagę zmianę lokalizacji inwestycji.
Oba sanockie baseny powstały w latach 70.tych. Kryty w 1976, odkryty w 1977. Kryty był remontowany w 1999 r. Odkryty przez ponad 35 lat nie był remontowany w ogóle. Od 2013 roku jest nieczynny. Aby popływać sanoczanie jeżdżą do Leska lub Brzozowa.
0
0
0
0
0
0
0 0
Jeden hale budował drugi bedzie basen budował. Młodzi w tym mieście nie mają zadnych perspektyw bo brak pracy a jak juz jest to za psie pieniadze a tu znalazła sie ELYTA i basen musi mieć. Jestw odleglości 15 km basen w Lesku, Brzozowie co tak daleko LORDOWIE ??. Koszty utrzymania takiego basenu kto bedzie ponosil ?? Oczywiście że miasto tzn My . Grupka kilkunastu KRZYKLIWYCH na portalach pseudo inteligentow wymusza na radnych, burmistrzu nastepnego strupa do pakowania kasy samorzadowej . Zróbcie referendum i zobaczycie ilu sanoczan tego zasranego baseny chce.
0 0
fajne działanie, fajne zdjęcia, T.Sowa ma Talent.
Mam nadzieję, ze jak Otylia przyjedzie następnym razem to będzie dużo głośniej o jej przyjeździe. Pozdrawiam portal .
0 0
ambasadorka?
[Otylia Jędrzejczak]... 1 października 2005 doznała obrażeń w spowodowanym przez siebie wypadku samochodowym w Miączynie koło Płońska. W samochodzie, którym kierowała, poniósł śmierć jej 19-letni brat, Szymon. W grudniu 2005 prokuratura w Płońsku postawiła jej zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym ? za który to czyn grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności ? po czym 3 stycznia 2007 wniosła akt oskarżenia do sądu rejonowego w Płońsku. Prokuratura zaproponowała ugodę: karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu, pod warunkiem dobrowolnego poddania się karze. Jędrzejczak nie zdecydowała się przyjąć warunków prokuratury, twierdząc że nie czuje się winna śmierci brata[1], i 20 lutego rozpoczęła się jej rozprawa przed sądem w Płońsku[2].
W procesie została skazana na dziewięć miesięcy ograniczenia wolności i prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie, otrzymała także zakaz prowadzenia pojazdów przez jeden rok. Wyrok uprawomocnił się 4 września 2007 roku, gdy Sąd Okręgowy w Płocku uznał za bezzasadne apelacje zarówno prokuratury, jak i obrońców pływaczki.
0 0
Antygenatyk- za takie słowa szukaj swojego miejsca na emigracji, już raz to pisałem pod poprzednim artykułem. Tyle co Pani Otylia przeszła to ona sama wie. Przyjrzyj się sobie, a nie oceniaj innych szczególnie tych którzy zrobili dla polskiego sportu tak wiele i robią dalej dużo dobrego. POZDRAWIAM Pani Otylio.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu isanok.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz