Dwie rzeczy są pewne: że kiedyś rynek był znacznie bardziej zielony i znacznie bardziej ruchliwy. Dziś ani życia, ani roślin.

Cudowne fotki.Wersja z kwiatami,drzewami wyglada bosko.Wlasnie tak powinien wygladac sanocki rynek a nie sam beton i róż.

na dziesiątym zdjęciu od końca jest palma na Rynku?

ok

brakuje tej zieleni teraz :( ale w czasach pisdzielców i dojnej zmiany to i tak nie utrzymało by się bo znalazł by się niejeden gagatek który (WG LEGALNEJ USTAWY POPARTEJ PRZEZ PARTIĘ PFU... RZĄDZĄCĄ) uciąłby te drzewa do samej ziemi bez nakazu z gminy!!! ale fotki są ok, tylko zalatują komunizmem trochę

Kiedy będzie przywrócony ruch komunikacji miejskiej na rynku i zlikwidowane te budy dla pijakow a je się w restauracji a nie na chodniku

jola

Wyjezdzasz czasami dalej niz Sanok ? Chyba nie,skoro piszesz ze je sie w restaruacji nie na "chodniku" Daleko szukac ? Kraków rynek

Rynek jak rynek, kiedyś ładny "komunistyczny" teraz taki "ewropejski". Obecny stan jest wynikiem rozpierdalanie#dolenia wielu milionów z tzw unii w roku 2007 kiedy to burmistrzem był niejaki pan Blecharczyk. Popatrz co dzieje się na osiedlach, jak wycinają rok w rok drzewa niezależnie od tego kto jest przy żłobie i nie pieprz głupot bo rodzinę powiększysz i trzeba będzie kolejnym płacić 500+

faktycznie tam jest palma, zdjęcia piękne, rynek wyglądał na prawdę ładnie tyle kwiatów, drzew... cudo

A teraz, kiedy burmistrzem jest niejaki Pióro na Rynku ani jednego kwiatka! Wszystkie kwietniki przy lampach były puste, a te wolno stojące nie obsadzone! Niepodświetlone fontanny! Tak wyglądał Rynek całe wakacje. Jedyną ozdobą to blaszana broszka(scena), która powalała z nóg turystów, na której to miało nie być tygodnia, aby się coś nie działo...Oj, działo się, działo!