Wstrzymanie prac związane jest z zimową przerwą zaplanowaną przez wykonawcę inwestycji. Maszyny wrócą na plac budowy 15 marca, ale tylko na te odcinki, gdzie nie będą trwały prace archeologiczne, które według planu mają się zakończyć w maju.

Przerwa w pracach potrwa do 15 marca. ? W tym czasie na budowie prowadzone będą jedynie te prace, na realizację których pozwalają warunki atmosferyczne. Aktualnie wykonawca realizuje tylko roboty przezbrojeniowe ? informuje Joanny Rarus, rzeczniczki rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Do końca maja na placu budowy pozostaną archeolodzy, którzy na trasie, którą będzie wiodła obwodnica Sanoka, prowadzą aktualnie badania archeologiczne. 

Wstrzymanie prac, według zapewnień Joanny Rarus, nie wpłynie na opóźnienie w realizacji inwestycji. ? Wszystkie terminy zawarte w umowach nie są zagrożone, inwestycja na tym etapie idzie zgodnie z planem ? powiedziała nam Joanna Rarus.  

Przypomnijmy. Obwodnica Sanoka będzie miała blisko 7 kilometrów długości. Trasa będzie przebiegała po południowej stronie miasta. Zacznie się w miejscu, gdzie droga wojewódzka z Rzeszowa dochodzi do drogi 28 w zachodniej części Sanoka i będzie łączyła się z drogą 84 na Bieszczady. Dodatkowo powstanie 11 kilometrów dróg dojazdowych, skrzyżowania, łączniki, mosty, wiadukty, chodniki oraz ścieżki dla rowerzystów. 

Decyzja o budowie obwodnicy Sanoka zapadła w 2013 roku. Za jej budową przemawiały statystyki, z których wynika, że na dobę przez centrum miasta przejeżdża około 25 tysięcy samochodów.

Wykonawcą prac jest konsorcjum spółek: Max Bögl Polska Sp. z o. o. i Max Bögl Stiftung &Co. KG. Zakończenie inwestycji planowane jest w połowie 2019 r.