Przy drodze wojewódzkiej nr 892 w miejscowości Rzepedź przeprowadzona została ekshumacja zwłok (szczątków) Stanisława Biłasa. Grób ofiary represji wojennych okazał się pusty.

Od tragicznej śmierci Stanisława Biłasa minęło 80 lat. W miejscu jego pochówku postawiony został krzyż, którym opiekowali się mieszkańcy Rzepedzi. Gmina Komańcza podjęła decyzję o przeniesieniu zwłok na cmentarz komunalny. Nad odpowiednim zadokumentowaniu procesu i prawidłowym rozpoznaniu pochówku, prace ziemne prowadzone były pod nadzorem uprawnionego archeologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Mając na uwadze, że z biegiem czasu oraz w wyniku kolejnych remontów drogi, krzyż ustawiony w miejscu mogił mógł ulec przesunięciu, wykorzystano sprzęt mechaniczny, dzięki któremu odhumusowany został obszar o powierzchni pięciu metrów w każdą ze stron, licząc od środka obecnie zachowanego grobu. Jednak w wyniku tego działania nie udało się uchwycić i odnaleźć jamy grobowej, tym samym zakończona została ekshumacja.

Stanisław Biłas został skazany na śmierć decyzją Sądu Doraźnego przy komendancie Policji Bezpieczeństwa i SD na dystrykt Kraków, na co poświadczenie znajduje się w archiwum państwowym w Sanoku. Kara została wymierzona w związku ze wspieraniem przez zamordowanego ruchu oporu oraz, najprawdopodobniej, udzielaniem schronienia żołnierzom podziemia oraz ludności żydowskiej. Stanisław Biłas przetrzymywany był w areszcie śledczym w Sanoku a następnie, prawdopodobnie w początku października 1943 roku, wraz z innymi skazanymi przewieziono go na stację kolejową w Rzepedzi, gdzie wykonano wyrok.

(Gmina Komańcza)