Przedstawiciele pięciu bieszczadzkich gmin, samorządu województwa, przedsiębiorcy i leśnicy rozmawiali wczoraj w Polańczyku o tym jak jak wspierać przedsiębiorczość w Bieszczadach z udziałem środków europejskich.
W trakcie spotkania przedstawiono aktualne możliwości wsparcia dla działalności gospodarczych w sektorze turystycznym. - Jako samorząd województwa zrobiliśmy wiele w kwestii infrastruktury, aby Bieszczady stały się dla turystów dostępne. I wiemy, że to widać. Dziś spotykamy się w środku sezonu, bo widzimy i problemy z ilością turystów, ale także napaść na lasy państwowe. Chcemy pokazywać państwu możliwości, z których i samorządy i przedsiębiorcy w tej części regionu mogą skorzystać – mówił marszałek Władysław Ortyl.
Jak podkreślał, są fundusze na to, aby Bieszczady mogły się rozwijać. - Nie ustajemy w planach rozwoju Bieszczad, w wielu dziedzinach, planujemy między innymi ścieżki rowerowe. Musimy wychodzić myślami w przyszłość, bez tego nie będzie rozwoju – mówił marszałek Władysław Ortyl.
Drugą częścią spotkania były konsultacje nad strategią ponadlokalną "Turystyczne Bieszczady”. Ma ona dotyczyć obszaru pięciu gmin: Cisnej, Baligrodu, Olszanicy, Soliny i Komańczy.
W planach jest zagospodarowanie terenów pomiędzy Jeziorem Solińskim, a Myczkowieckim, budowa toru saneczkowego w Wetlinie, czy przebudowa trasy narciarskiej w Bystrym koło Baligrodu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz