Zamknij

O muzeum bez konkretów

18:42, 28.03.2014
7

SANOK. W przyszłym roku Urząd Marszałkowski ma podjąć ostateczną decyzję w sprawie finansowania Muzeum Historycznego w Sanoku. Pomysł jest taki, aby na funkcjonowanie sanockiej placówki składał się powiat, miasto i województwo. Sęk w tym, że jeśli obecni włodarze przegrają wybory, z problemem finansowania muzeum będzie musiał zmierzyć się ktoś innym.

Decyzje są pokłosiem dzisiejszego spotkania, które odbyło się w Muzeum Historycznym w Sanoku. Przy jednym stole usiedli przedstawiciele województwa Władysław Ortyl i Tadeusz Pióro, starosta powiatu sanockiego Sebastian Niżnik, wicestarosta Wacław Krawczyk, dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku, Wiesław Banach oraz sekretarz Urzędu Miasta, Waldemar Och i Grażyna Borek, członkowie zarządu powiatu sanockiego. Rozmawiali o przyszłości Muzeum Historycznego w Sanoku, konkretnie o finansowaniu placówki.

Konkretnych decyzji dzisiaj zabrakło. Podczas spotkania marszałek województwa pytany przez dziennikarzy o to, czy weźmie pod swoje skrzydła sanocką placówkę unikał odpowiedzi wprost. - Nie wykluczamy tego, ale też nie będziemy nic obiecywać - powiedział . Zwrócił uwagę, że utrzymanie muzeów nie leży w gestii województwa.

Przy okazji zaznaczył, że miasto powinno dokładać się do współfinansowania muzeum, bo także korzysta z jego walorów. - Najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby placówka była finansowana przez trzy samorządy: miasto, powiat i województwo - powiedział Władysław Ortyl. Zapewnił jedynie, że w przyszłym roku muzeum dotację na pewno otrzyma. Także w przyszłym roku władze województwa mają uporządkować ?sprawy muzealne? w województwie.

- Nie chcę od nowa przeżywać nerwówki związanej z brakiem pieniędzy - mówił z kolei Wiesław Banach, dyrektor muzeum. Pytany przez dziennikarzy po raz kolejny zwrócił uwagę na fakt, że w tym roku na funkcjonowanie sanockiej placówki braknie około 400 tysięcy złotych.

Według zapewnień starosty sanockiego, powiat dołoży brakującą część. - Liczymy na wpływy od turystów. Po to m.in. rozbudowujemy placówkę, aby była coraz bardziej atrakcyjna i ściągała coraz więcej ludzi. Myślimy też o innych formach promocji. Dla nas ważne jest podpisanie umowy co najmniej o współfinansowaniu lub współprowadzeniu placówki - powiedział starosta. W tym miejscu warto zaznaczyć, że sanockie muzeum w ubiegłym roku uplasowało się na 3 miejscu wśród muzeów na Podkarpaciu pod względem liczby odwiedzalności. Wystawy zwiedziło około 50 tysięcy osób.

Starosta zaznaczył, że w sprawie ewentualnego współfinansowania muzeum przez miasto skontaktował się już z władzami. - Wymieniliśmy korespondencję w tej sprawie. Miasto ani nie odmówiło, ani nie potwierdziło chęci współfinansowania placówki - powiedział starosta.

W tym roku wokół tematu zrobiło się gorąco, kiedy w tegorocznym budżecie województwa zabrakło pieniędzy na sanockie muzeum. W sprawie wielokrotnie zabierał głos dyrektor placówki zwracając uwagę, że muzeum bez wsparcia sobie nie poradzi i może dojść do sytuacji, w której kiedy skończą się fundusze trzeba będzie zamknąć placówkę. Starostwo powiatowe, które jest organem prowadzącym i co roku zabezpiecza w budżecie pieniądze na funkcjonowanie muzeum, pomocy postanowiło szukać w Ministerstwie Kultury. W piśmie skierowanym do ministra starosta sanocki prosił o dofinansowanie placówki kwotą miliona złotych. Ministerstwo odmówiło.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (7)

Może zamiast w strosMoże zamiast w stros

0 0

zacząć normalnie gospodarować pieniędzmi ?wtedy nie będzie trzeba żebrać na prawo i lewo !

Ale jak władza doprowadza powiat do bankructwa to zaraz na wszystko braknie ?

Panie starosto czy Pan za to nie odpowiada przypadkiem ?

19:09, 28.03.2014
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jak się marnotrawi pJak się marnotrawi p

0 0

Jak się marnotrawi pierwsze kasę w powiecie to później brak na utrzymanie zamku ? Dlaczego miasto czy urząd marszałkowski mają płacić za błędy starostwa

09:18, 29.03.2014
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarekMarek

0 0

jakie błędy? konkrety proszę, bo takie gadanie i rzucanie oszczerstw to trochę średnio kompetentne

09:24, 29.03.2014
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

ile osob pracuje w sile osob pracuje w s

0 0

ile osób pracuje w starostwie ? czy nie za dużo to kosztuje? ile za tej kadencji zostało zatrudnionych ? Czy budowanie hali sportowej ze środków własnych w większości to przecież głupota na dodatek skrajna ! Przykłady można mnożyć

16:28, 29.03.2014
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

sala II LOsala II LO

0 0

Powiat bierze kredyt na sale przy I Lo i pózniej nie ma pieniedzy na nic innego.
Tak gospodarzyć można tylko na państwowej posadzie.

11:27, 30.03.2014
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

zakapiorzakapior

0 0

Zgodnie z przysłowiem, jeszcze ci nikt tyle nie dał co polityk potrafi naobiecywać. Arcyprezes wczoraj w Łodzi obiecał LOTNISKO, ale oczywiście w zamian za wygraną. Więc to dopiero początek koncertu obietnic.

17:47, 30.03.2014
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

aa

0 0

Może konsekwentnie tytułować uczestników? Skoro byli "przedstawiciele województwa Władysław Ortyl i Tadeusz Pióro", to powinno być: przedstawiciele powiatu Sebastian Niżnik, Wacław Krawczyk, Waldemar Och i Grażyna Borek?

11:11, 01.04.2014
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu isanok.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%