Kilkadziesiąt osób wzięło dzisiaj udział w zorganizowanym między innymi w Lesku biegu, upamiętniającym Żołnierzy Wyklętych. Zawody w tym roku, z oczywistych względów nie odbyły się 1 marca, czyli w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, a 15 sierpnia - w Święto Wojska Polskiego.
W Lesku biegi odbyły się w trzech kategoriach. W pierwszej z nich, na trasie 1000 metrów wystartowały dzieci. Kilkanaście minut później na linii startu stanęli starsi zawodnicy, którzy zmierzyli się na trasie o długości 1963 metrów. Data ta jest odwołaniem do roku, w którym zginął ostatni Żołnierz Wyklęty - Józef Franczak ps. "Lalek". Na najwytrwalszych przygotowany został bieg na 6 kilometrów. Uczestnicy zostali przewiezieni autobusem do miejscowości Glinne, skąd wystartowali przemierzając następnie Jankowce oraz ulicę Waryńskiego, Kościuszki, Plac Konstytucji 3 Maja oraz ulicę Śliżyńskiego w Lesku.
Bieg Tropem Wilczym odbywa się zawsze początkiem marca w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, jednak z oczywistych względów, tegoroczna edycja miała miejsce w dniu Święta Wojska Polskiego. Dla wszystkich biegaczy była to lekka odmiana, ponieważ zamiast chłodu, musieli zmagać się z upałem i temperaturą sięgającą blisko 30 stopni Celsjusza.
Bieg "Tropem Wilczym" ma na celu upamiętnienie żołnierzy II konspiracji, działających w ramach powojennego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego, którzy pozostali wierni złożonej przysiędze żołnierskiej i bezkompromisowi w kwestii współpracy z władzą komunistyczną.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz