Mieszkaniec Sanoka w perfidny sposób chciał pozbyć się śmieci. Zamiast wyrzucić je do odpowiedniego kontenera, wsiadł na rower i przyjechał pod most na Białą Górę, by to właśnie tam pozostawić odpady. Na jego nieszczęście, mężczyzna został przyłapany na gorącym uczynku przez Społeczną Straż Rybacką w Sanoku.
W sobotę w godzinach przedpołudniowych Społeczna Straż Rybacka z Sanoka złapała na gorącym uczynku mężczyznę, który wyrzucił worek ze śmieciami tuż pod mostem w drodze na Białą Górę. Strażnicy zatrzymali mężczyznę aż do przybycia funkcjonariuszy policji. Za popełniony czyn otrzymał mandat w wysokości 500 złotych i nakaz odwiezienia śmieci na wysypisko.
CZYTAJ TAKŻE: Nietypowa akcja strażaków. Ściągnęli z drzewa wystraszonego kota
olola11:04, 19.10.2021
1 0
trzeba było wywalić na rynku pod magistratem a nie nad Sanem 11:04, 19.10.2021