SANOK. Maciej Mermer po 19 sezonach spędzonych w ekstralidze kończy sportową karierę.
Popularny ?Serek? jest jednym z najlepszych wychowanków w historii sanockiego klubu. W jego barwach rozegrał ponad 700 spotkań i otrzymał od działaczy pamiątkową paterę.
Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym - według naszych statystyk - wystąpił w 654 spotkaniach, zdobywając w nich 144 bramki i notując 204 asysty. Na ławce kar przesiedział 365 minut. Z drużyną z Podkarpacia zdobył dwa tytuły mistrza Polski, dwukrotnie sięgnął też po Puchar Polski.
? Ja swoje zrobiłem dla klubu i miasta, grałem w tej drużynie od sezonu 1994/95, z przerwą na dwa sezony w SMS i jeden w Krynicy. Mam w nogach ponad 20 lat seniorskiego hokeja, byłem kapitanem przy największych sukcesach klubu. Wystarczy ? przyznał 37-letni napastnik.
Sanoccy kibice z pewnością pamiętają jego decydujące trafienia ze spotkań o utrzymanie w ekstralidze. W sezonie 2004/2005 zdobył złotego gola w piątym meczu rywalizacji z GKS Katowice, dzięki któremu KH Sanok wygrał całą rywalizację w stosunku 3:2.
Dwa lata później, w pierwszym meczu z KTH Krynica dał swojemu zespołowi wygraną, skutecznie wykonując rzut karny w dziewiątej serii. Tym razem ekipa z grodu Grzegorza wygrała całą rywalizację (w meczach 4:1).
? Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali przez te wszystkie lata, w szczególności mojej rodzinie: świętej pamięci tacie, który mi kibicował od początku do końca, mamie, moim braciom oraz mojej małżonce, która była i jest moją podporą. Zawsze mogłem na nią liczyć ? zaznaczył Maciej Mermer.
? Oczywiście dziękuję też wszystkim prawdziwym kibicom. Byliście dla mnie dodatkowym zawodnikiem. Podziękowania kieruję także do wszystkich, którzy pracowali w klubie oraz oczywiście do chłopaków z zespołu. Życzę wam samych sukcesów. Trzymam za was kciuki. STS pozostanie zawsze w moim sercu ? dodał.
info:hokej.net
0 0
Dziękujemy panie kapitanie!
0 0
Brawo!!! STS zawsze bedzie miał w sercach Mermera
0 0
Dziękujemy :-)
oraz gratulujemy takiej żony !
najlepsza kobieta jaką było nam - uczniom poznać :)
0 0
To była kariera sportowca którego się jeszcze nie zaczela a już zakończyła. Tamten sezon widziałem jego zaangażowanie na trybunach. Gdyby był dobry to by grał.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu isanok.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz