Zamknij

Pierwsze sparingowe zwycięstwo STS w tym sezonie

05:16, 04.09.2015
Skomentuj

SANOK. Pierwsze zwycięstwo w przedsezonowych meczach sparingowych odnieśli hokeiści Ciarko PBS Bank STS Sanok. W czwartkowy wieczór pokonali mistrza MOL Ligi DVTK Miskolci Jegesmedvék 3:1 (0:0, 1:0, 2:1).

Gospodarze do meczu przystąpili z nowym nabytkiem Quinnem Sproule i po chorobie wrócił Marek Strzyżowski. Nie zagrał jeszcze wracający powoli do zdrowia Jere Ölander. W pierwszej tercji zgromadzeni kibice nie zobaczyli żadnego gola. Natomiast w drugiej odsłonie golkipera Miszkolca przełamał Marek Strzyżowski, który dobił strzał Joniego Tuominena. W bramce z dobrej strony pokazał się Joni Puurula, który uratował trzykrotnie zespół przed utratą gola broniąc z bliska strzały rywali. W ostatnich dwudziestu minutach oba zespoły stworzyły sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. W 44 minucie padły dwa gole. Najpierw aktywny Strzyżowski mierzonym strzałem sprzed bulika uderzył w same okienko bramki Bence Kissa a rywale odpowiedzieli 17 sekund później gdy z bliska Lada wpakował gumę do siatki. Na cztery minuty przed końcem meczu wynik meczu ustalił Mike Danton, który umiejętnie zza bramki nabił węgierskiego bramkarza a guma wpadła zza linię bramkową.

- Wszyscy razem rozmawialiśmy o naszych wcześniejszych meczach, każdy wie w czym był problem. Cały zespół był gotowy do naszego planu gry i dlatego osiągnęliśmy dzisiaj dobry wynik. Nowy obrońca zagrał dobre spotkanie, tak jak pozostali nasi defensorzy dzisiaj. Puurula to świetny bramkarz, ale potrzebuje dobrej postawy od zespołu w defensywie. Cała drużyna zagrała dzisiaj w defensywie dobrze i gra dla Joniego była również łatwiejsza. Jeśli realizujemy nasz plan meczowy to mamy szansę wygrać, nie możemy przegrywać 3:9 w takim stylu jak ostatnio - powiedział po meczu Kari Rauhanen, szkoleniowiec STS-u.

- Dzisiaj rywal był znacznie bardziej ułożony i mocniejszy niż dwa tygodnie temu. Umieścili nas pod presją a z tego wynikło kilka błędów, których popełniliśmy. Można powiedzieć, że nasza gra nie była skuteczna, chociaż było dużo sytuacji z naszej strony. Jednak nowy bramkarz w polskiej drużynie bronił fantastycznie ? dodał Mayer Péter, trener Miszkolca.

Ciarko PBS Bank STS Sanok - DVTK Miskolci Jegesmedvék 3:1 (0:0, 1:0, 2:1)

Bramki:

1:0 Strzyżowski - Tuominen - Lipsbergs (20:40, 5/4)

2:0 Strzyżowski - Touminen (44:10)

2:1 Lada - Somogyi - Pavuk (44:27)

3:1 Danton - Ćwikła (55:40)

Minuty karne: 24 - 18 min.

Strzały: 29 - 36 (9:9, 12:14, 8:13)

Sędziowali: Adam Witek - Mirosław Cybuch, Dariusz Cybuch.

Widzów: ok. 900

Sanok: Puurula - Lipsbergs, Tuominen; Sliwinski, Ouellette, Strzyżowski - Sproule, Skokan; Biały, Breault, Danton - Demkowicz, Rąpała; Wilusz, Ćwikła, Kostecki - Olearczyk; Naparło, Bielec, Siuty.

Miszkolc: Kiss - Dudas, G?z; Cseter, Booras, Galanisz - Leppänen, Laczko; Toth, Hajos, Dansereau - Vojtko, Györfy; Somogyi, Pavuk, Lada - Rito, Miskolczi, Popovics.

info:hokej.net

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu isanok.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%