Już za chwileczkę, już za momencik piłkarze powrócą na boiska Ekstraklasy. Powrót najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju to bez wątpienia wyczekiwany moment przez wielu fanów. Jak powszechnie wiadomo, koszula bliższa ciału, więc są to rozgrywki, które cieszą się największym zainteresowaniem. Zapraszam na zapowiedź pierwszej serii gier po zimowej przerwie.
Runda jesienna została zdominowana przez piłkarzy z Częstochowy. Raków wywalczył 41 z 50 możliwych punktów i tym samym jest liderem z przewagą 9 oczek nad Legią Warszawa. Bardzo ciekawie w rundzie rewanżowej powinna jednak wyglądać kwestia walki o europejskie puchary, a także utrzymanie. Wojskowi aktualnie plasują się na 2. pozycji w tabeli, jednak ich przewaga nad Lech Poznań to zaledwie 4 oczka. Taki dystans może zostać zmniejszony już po 2 spotkaniach rundy wiosennej. Największym zaskoczeniem jest za to obecność w czołówce piłkarzy Widzewa Łódź, którzy przed rozpoczęciem sezonu w opinii zakładów bukmacherskich byli jednym z głównych kandydatów do spadku.
Bardzo ciekawie po pierwszej części sezonu wygląda również sytuacja w dolnych rejonach tabeli. O ile obecność beniaminków z Legnicy, a także Kielc nie jest większym zaskoczeniem, o tyle jednak pozycja Lechii Gdańsk, czy też Piasta Gliwice już tak. Przypomnijmy, że są to zespoły, które w poprzednim sezonie do samego końca rywalizowały o udział w europejskich pucharach i ostatecznie lepiej z tego wyścigu wyszła ekipa Biało-Zielonych. Gdańszczanie zakończyli zmagania na 4. miejscu, a Piast musiał uznać ich wyższość i był 5.
Lider z Częstochowy w swoim pierwszym spotkaniu rundy wiosennej zagra na wyjeździe z Wartą Poznań. Spotkanie klasycznie odbędzie się na obiekcie w grodzisku wielkopolskim, gdzie jednak jak ekipa Zielonych nie spisywała się najlepiej w pierwszej części sezonu. Warta była jedną z najgorszych drużyn, jeśli chodzi o klasyfikację meczów rozgrywanych na swoim stadionie. O wiele lepiej piłkarze tego zespołu radzili sobie w delegacjach, gdzie okazali się najlepszą drużyną w lidze. Nawet aktualny lider, czyli Raków Częstochowa, nie wywalczył tyle punktów w delegacjach, ponieważ uplasował się na 2. miejscu.
Warta ma przed sobą bardzo trudne zadanie, jednak ekipa Zielonych w pierwszej rywalizacji tych drużyn potrafiła się postawić. Raków przed własną publicznością wygrał z tym zespołem tylko jednym golem, co pokazuje, że wygrana w Grodzisku nie musi być wcale łatwym zadaniem.
Częstochowianie są jednak bez wątpienia najlepszym zespołem w naszym kraju. Raków już w poprzedniej kampanii był blisko wywalczenia mistrzowskiego tytułu, ale ostatecznie na finiszu dwukrotnie stracił punkty i musiał uznać wyższość Lecha Poznań. Podopieczni Marka Papszuna z pewnością nie będą chcieli powtórzyć błędów z poprzedniej kampanii. W pierwszej części sezonu stracili tylko 10 ligowych punktów, a ich aktualna przewaga nad Wiceliderem to 9 oczek. Raków musiałby się naprawdę mocno postarać, aby zniwelować taką różnicę. Analizując ofertę zakładów bukmacherskich w kursach długoterminowych, łatwo zauważyć, że mistrzostwo w wykonaniu tego zespołu jest jednym z najbardziej prawdopodobnych zakładów na rundę rewanżową. Co ciekawe, zakłady bukmacherskie online przygotowały również propozycje związane z ewentualnym zakładem specjalnym na wygraną Rakowa w Ekstraklasie, a także Pucharze Polski.
Przechodząc do propozycji zakładów bukmacherskich na to spotkanie łatwo zauważyć, że zwycięstwo gości jest tutaj najbardziej prawdopodobnym scenariuszem z oferty kursów głównych. Częstochowianie bez wątpienia jednak zdają sobie sprawę, że po przerwie zimowej dyspozycja obu zespołów może być diametralnie różna od tego, co miało miejsce w pierwszej części sezonu.
Statystyki – Warta Poznań vs Raków Częstochowa:
Na papierze wydaje się, że jeszcze łatwiejsze zadanie od piłkarzy z Częstochowy będzie miała Legia Warszawa. Wojskowi przed własną publicznością zmierzą się aktualnie w przedostatnim zespołem w ligowej tabeli. Beniaminek z Kielc ma za sobą rozczarowującą rundę jesienną, w której doszło tam do zmiany trenera. Leszek Ojrzyński został zastąpiony przez Kamila Kuzerę.
Warto podkreślić, że pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się podziałem punktów. Ogólnie było to bardzo ciekawe starcie, w którym nie brakowało emocji kontrowersyjnych decyzji arbitra. Korona stoi teraz jednak przed o wiele trudniejszym zadaniem, jakim będzie rywalizacja przy Łazienkowskiej, gdzie od początku tego sezonu Legia straciła punkty tylko 2 razy. Ogólnie Wojskowi na swoim stadionie są niepokonani i wywalczyli 6 zwycięstw w 8 rozegranych potyczkach.
Statystyki ostatnich meczów bezpośrednich pomiędzy tymi drużynami na obiekcie Legii Warszawa wskazują na sporą przewagę gospodarzy. Ciekawostką może być tutaj jednak fakt, że Korona Kielce wywalczyła więcej punktów w meczach rozegranych na wyjeździe aniżeli przed własną publicznością.
Przechodząc do prognozowanego typu na to spotkanie, możliwym zakończeniem będzie tutaj propozycja z wynikiem btts. Statystyki pokazują, że ekipa gospodarzy traci średnio powyżej jednego gola na mecz domowy. Liczby z ostatnich meczów bezpośrednich pokazują jednak, że Korona Kielce ma serię 2 kolejnych meczów przy Łazienkowskiej, w której nie udało im się zdobyć nawet jednej bramki. Moim zdaniem spotkanie zakończy się zwycięstwem gospodarzy, bez większych kombinacji.
Statystyki – Legia Warszawa vs Korona Kielce
Możesz również przeczytać o sporcie w Sanoku – sprawdź specjalną zakładkę!
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95