Zamknij

Płytki podłogowe drewnopodobne - sprawdź, jak wykorzystują je architekci!

19:14, 25.10.2022 . Aktualizacja: 19:15, 25.10.2022

Wybierając kafelki do mieszkania, można się kierować wieloma zasadami. Tym, co jest obecnie modne lub po prostu wzorem, który jest tani. Obecnie bardzo często spotyka się aranżacje z płytkami podłogowymi, które do złudzenia przypominają drewniane deski. Lubią je architekci wnętrz, ale i zwyczajne osoby, które chcą mieć ciepłe i przytulne wnętrze. W jaki sposób można wykorzystać ten wzór w aranżacji mieszkania?

 

Płytki podłogowe drewnopodobne — świetny wybór do każdego pomieszczenia

Przeglądając dostępne wzory płytek ceramicznych, można szybko zobaczyć, że modne są płytki podłogowe drewnopodobne, ponieważ można je znaleźć w wielu wielkościach, kształtach, wzorach, a nawet kolorach. Większość płytek do złudzenia przypomina strukturę drewna, uwypuklając jego słoje czy nawet pokazując piękne sęki. Patrząc na gotową podłogę, można mieć nawet wątpliwości czy to ceramika czy może jednak prawdziwe drewno.

Ten wzór świetnie sprawdzi się zarówno w małych, jak i w dużych pomieszczeniach. W zależności od wybranego koloru płytek można rozjaśnić przestrzeń i optycznie ją powiększyć lub sprawić, że będzie wyglądała bardziej przytulnie. Taka podłoga z pewnością będzie idealną alternatywą dla desek czy paneli drewnopodobnych.

Płytki do kuchni, łazienki i salonu

Dużo osób ulega przekonaniu, że płytki ceramiczne można położyć jedynie w pomieszczeniach, gdzie jest wilgoć czy też duży kontakt z wodą. Jednak to nie jest prawda. Bardzo modne podłogowe płytki w kolorach ziemi będą idealne do łazienki i świetnie podkreślą, że to miejsce ma być salonem kąpielowym, w którym odpoczniemy. Jednak płytki drewnopodobne, które przypominają np. deskę sosnową czy dębową, sprawdzą się również jako podłoga w pokoju dziennym.

Zwłaszcza w kuchni czy łazience płytki ceramiczne są lepszym rozwiązaniem niż drewno, które może po jakimś czasie nasiąknąć wilgocią. Ale i w "suchych" pomieszczeniach się świetnie sprawdzą.

Jak wykorzystać płytki drewnopodobne jak prawdziwy architekt?

Architekci wykorzystują płytki drewnopodobne na wiele sposobów. Wszystko zależy od oczekiwanego efektu, ale też zaplanowanego stylu aranżacji wnętrza. Najczęściej płytki po prostu są elementem wykończenia posadzki. W ten sposób można wykończyć choćby wspomnianą kuchnię, łazienkę i salon. Jednak ciekawym zabiegiem jest "przeciągnięcie" płytek na ścianę, tak aby wyglądały jak kontynuacja podłogi, czyli muszą być ułożone w tym samym kierunku, w którym są położone elementy na posadzce. Taki zabieg sprawia, że ściana i podłoga łączą się w jedno. Dla oka to bardzo przyjemny widok, a ponadto możemy w ciekawy sposób ozdobić ścianę.

Co jeszcze można zrobić z płytek? Bardzo często są one wykorzystywane do robienia półek — zwłaszcza w łazience. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie. Zwłaszcza jeśli w łazience już mamy położone płytki na posadzce i zostało nam kilka niewykorzystanych sztuk. Można też wykorzystać je do zrobienia blatu pod umywalkę. 

Jaką wielkość płytek wybrać?

Większość kafelek ma rozmiary 30 × 30, 40 × 40, a nawet 20 × 60 cm, a zatem wymiary zupełnie różne od paneli drewnianych czy parkietu. Jednak warto pokusić się o płytki, które po prostu mają ładny rysunek drewna, ponieważ po ich ułożeniu i tak nie będzie widać, w jakim rozmiarze wybraliśmy płytki. Zwłaszcza jeśli wybierzemy bardzo cienkie fugi między kafelkami, granica między nimi będzie praktycznie niewidoczna. Zatem wcale nie trzeba wybierać płytek drewnopodobnych o wymiarach zbliżonych do desek - można pozwolić sobie na inne rozmiary pasujące do powierzchni posadzki.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%