Zamknij

Sanok otwiera fabrykę w Meksyku. Są już pierwsze zlecenia

15:39, 30.08.2019 J.P Aktualizacja: 15:39, 30.08.2019
Skomentuj

Sanok Rubber Company, polska spółka kontrolowana przez fundusze emerytalne uruchomiła zakład w Meksyku. Już w sierpniu zrealizował pierwsze zamówienia.

Polski producent gumowych elementów samochodowych i do budownictwa ma już spółki w Chinach, Niemczech, Francji, Rosji, na Białorusi i Ukrainie. Teraz przyszedł czas na Amerykę. Otwarto już fabrykę w środkowym Meksyku, w miejscowości San Luis Potosi.

- W sierpniu realizujemy pierwsze sprzedaże - poinformował prezes Piotr Szamburski.

Nowe kontrakty realizuje też niemiecka spółka zależna Draftex dla "jednego z producentów samochodów segmentu premium w oparciu o nową technologię produkcji uszczelek" - informuje spółka.

- Te dwa zakłady wpływają i będą w istotny sposób wpływać na nasze wyniki jako globalnego dostawcy elementów gumowych dla motoryzacji - wskazuje Szamburski.

W segmencie motoryzacyjnym, który w pierwszym półroczu 2019 wzrósł o 8 proc. spółka realizuje program inwestycyjny na lata 2018-2019. W jego ramach budowana jest dodatkowa hala w Sanoku na potrzeby produkcji uszczelek karoserii samochodowych. "Zgodnie z harmonogramem, zakończenie prac powinno nastąpić pod koniec bieżącego roku" - wskazała spółka.

W samym drugim kwartale szybko, bo o 13 proc. rok do roku rósł też segment uszczelek budowlanych (stolarkowe oraz samoprzylepne). Odpowiada obecnie za około 10 proc. sprzedaży grupy. Spadła natomiast sprzedaż pasów klinowych dla maszyn rolniczych o około 5 proc. Spółka tłumaczy to "uwarunkowaniami pogodowymi".

"Relatywnie suche lato (III kw. to okres żniw) nie sprzyja popytowi na pasy klinowe do kombajnów, podczas gdy uwarunkowania pogodowe nie mają bezpośredniego wpływu na pozostałe segmenty sprawozdawcze spółki" - podano w komunikacie.

Sanok Rubber Company poinformował we wtorek, że odnotował 8,7 mln zł skonsolidowanego zysku netto w drugim kwartale 2019 r. wobec 16,7 mln zł zysku rok wcześniej.

- Z jednej strony, oczywiście widzimy cykliczne schłodzenie sektora motoryzacyjnego, któremu towarzyszy rosnąca presja producentów pojazdów na koszty. Natomiast z drugiej strony, jesteśmy w trakcie kosztownych procesów uruchamiania produkcji dla zupełnie nowych modeli samochodów, które postrzegamy jako czynnik wzrostowy dla Grupy Sanok Rubber w perspektywie długoterminowej - skomentował Szamburski.

 W perspektywie krótkoterminowej pierwszego półrocza spiętrzenie nowych projektów przy niższej skali tych najbardziej dojrzałych powoduje istotny spadek rentowności. To normalne, że w początkowym okresie realizacji kontraktów marże znajdują się zdecydowanie poniżej zakładanych docelowo, czyli po okresie optymalizacji procesu produkcyjnego, który trwa przynajmniej 6-9 miesięcy - dodał prezes.

Sanok Rubber Company zajmuje się produkcją wyrobów gumowych, gumowo-metalowych oraz kombinacji gumy z innymi tworzywami dla motoryzacji, budownictwa, rolnictwa, farmacji i AGD. Większość akcji należy do funduszy emerytalnych: Aviva OFE ma 14 proc., NN OFE 12 proc., a OFE PZU 10 proc.


Źródło:[ISBnews]

(J.P)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

PodatnikPodatnik

5 1

Swietnie spółka się rozwija, tylko co z tych zysków trafia do szarego pracownika w Sanoku ? 14:21, 31.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

fdsafdsa

3 0

do podatnik - brak premi 22:25, 31.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

fdsafdsa

4 1

i sprawdzanie wydajności przy 35 stopniach na polu kto tam nie był to niech zapyta pracowników z-1 ile stopni mają przy maszynach. 22:32, 31.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AaaAaa

3 2

Ile z tego ma pracowniksyojący przy maszynie w wysokich temperaturach który pracuje na to wszystko ciężko A ile mają osoby które nic nie wiedzą o produkcji itd. A siedzą po znajomości w biurach i w stołki *%#)!& i cała elita ile z tego ma A zwykły szarak te okruchy co im spadną pod stół co on powinien zarabiać najwięcej bo dzięki szarakowi prezesi i dyrektorzy mają pieniądze braknie szaraków to i prezesi i dyrektorzy nie będą mieli trochę więcej szacunku dla pracowników bo na końcu wszyscy skończymy tam samo i ze sobą tego nie zabierzemy 01:48, 01.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LolLol

3 0

Sobota czy niedziela do roboty? 12:22, 01.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RobolRobol

2 1

A akcje leca na leb na szyje hahaha.Biznesmeni hah 13:31, 01.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AnnaAnna

3 2

Znow narzekanie, jak zwykle z Polakami. Zwykly szarak ZAWSZE i wszedzie bedzie malo zarabial, czy w Polsce,czy w Chinach, Meksyku, itp. Swietnie, ze ta korporacja sie rozwija !!!
I jest choc troche ludzi , ktorzy maja zyski, lepiej zarabiaja. 18:18, 01.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GrzybuGrzybu

2 1

..........korporacja buahaha.... 22:20, 01.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

alal

0 0

Aaa bredzisz bez sensu 20:30, 08.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%