Projekt Transparentny Sanok, prowadzony od kilku miesięcy przez grupę radnych miejskich, wchodzi w nowy etap. Twórcy inicjatywy zapowiedzieli rozpoczęcie serii regularnych transmisji na żywo, które mają w przystępny sposób przybliżać mieszkańcom aktualną sytuację miasta oraz prostować nieścisłości i dezinformacje pojawiające się w przestrzeni publicznej.Pierwszy live odbył się w środę, a poprowadzili go Sławomir Miklicz, przewodniczący Rady Miasta Sanoka, oraz Anna Szpiech, przewodnicząca Komisji Finansowo-Gospodarczej.
W trakcie spotkania radni podkreślali, że ich celem jest przywrócenie równowagi informacyjnej i stworzenie otwartego kanału komunikacji między mieszkańcami a Radą.
– Chcemy, by przekaz o Sanoku nie był jednostronny. Spotykamy się z mieszkańcami, słyszymy ich pytania i obawy. Naszym zadaniem jest wyjaśniać, jak faktycznie wygląda sytuacja miasta – mówił Sławomir Miklicz, otwierając transmisję. – W Sanoku powstała pewna rzeczywistość medialna, kreowana głównie przez kanały burmistrza. My chcemy mówić o faktach, nie o PR-ze.
Samorządowcy zaznaczają, że tego rodzaju inicjatywa jest po części również odpowiedzią na prośby mieszkańców, którym zależało na poznaniu innej perspektywy niż tej promowanej przez Ratusz. Widać to było zresztą w sekcji komentarzy pod transmisją, gdzie wielu użytkowników stwierdziło, że inicjatywa jest zdecydowanie krokiem w dobrą stronę.
Kolejne spotkania będą odbywać się regularnie i za każdym razem prowadzić je będą inni radni, reprezentujący różne komisje. Celem, jak podkreślono, jest pełna transparentność działań samorządu i umożliwienie mieszkańcom bezpośredniego kontaktu z osobami decydującymi o najważniejszych sprawach Sanoka. Z tego też względu są one planowane w sposób długoterminowy i niezależny od rozpoczętej niedawno w mieście kampanii referendalnej, nawołującej do odwołania sanockiej Rady Miasta.
Przypomnijmy, że projekt „Transparentny Sanok” powstał z inicjatywy grupy radnych, którzy – jak sami mówią – nie zgadzają się na sposób prowadzenia polityki informacyjnej w mieście. Od kilku miesięcy radni publikowali analizy, komentarze i dokumenty, starając się w ten sposób prezentować mieszkańcom drugą stronę samorządowej debaty.
– Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, co naprawdę dzieje się z budżetem miasta i jak wydawane są ich pieniądze. Transparentność to nasz obowiązek wobec sanoczan – dodała Anna Szpiech.
Link do transmisji: https://www.facebook.com/share/v/16NzozTe6T/
Teraz radni zdecydowali się zastosować bardziej angażującą formę interakcji z mieszkańcami, stawiając na regularne transmisje live.
Pierwsze spotkanie w ramach cyklu poświęcono programowi postępowania naprawczego, do którego opracowania miasto zostało zobowiązane przez Regionalną Izbę Obrachunkową (RIO) po wydaniu negatywnej opinii o projekcie budżetu na 2025 rok.
Jak wyjaśniła Anna Szpiech, kluczowym powodem decyzji RIO były liczne błędy i zaniechania w dokumentach przygotowanych przez urząd burmistrza.
– RIO wskazało m.in. że w budżecie nie uwzględniono zobowiązań ogólnych z 2024 roku na 16 milionów złotych, 4 milionów wobec ZUS i 7 milionów na transport publiczny. Błędem nie było ich powstanie, tylko to, że pominięto je w projekcie budżetu – mówiła przewodnicząca Komisji Finansowo-Gospodarczej.Radni podkreślili, że to właśnie te uchybienia, a nie decyzje Rady Miasta, doprowadziły do konieczności przygotowania programu naprawczego.
– Rada nie tworzyła budżetu, który RIO oceniło negatywnie. To dokument opracowany przez burmistrza i jego współpracowników. Tymczasem w przestrzeni publicznej wciąż powtarza się, że to radni doprowadzili do programu naprawczego. To po prostu nieprawda – tłumaczył Miklicz.
Dlatego też właśnie, w opinii radnych, program naprawczy, nazywany popularnie w Sanoku „programem RIO”, powinien być określany „programem naprawczym Matuszewskiego”, gdyż to właśnie jego ekipa miała być autorem jego założeń.
Link do transmisji: https://www.facebook.com/share/v/16NzozTe6T/
W trakcie rozmowy padły też słowa krytyki wobec sposobu, w jaki burmistrz Tomasz Matuszewski ma przedstawiać sytuację miasta w mediach społecznościowych.
– Dzisiaj żyjemy w rzeczywistości kreowanej przez Facebooka burmistrza. Widzimy więcej filmów promocyjnych niż konkretnych działań – ocenił przewodniczący Rady Miasta Sanoka. – My nie mamy sztabu PR-owców, ale mamy obowiązek mówić prawdę.
Jak zaznaczyła podczas transmisji dwójka radnych, aktualna sytuacja oznacza dla Sanoka poważne ograniczenia finansowe. Miasto nie może zaciągać nowych zobowiązań inwestycyjnych, a burmistrz zapowiedział już wprowadzenie maksymalnych stawek podatków lokalnych i podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej.
– Program naprawczy w praktyce oznacza, że musimy bardzo uważnie patrzeć władzy wykonawczej na ręce. Każda złotówka z podatków mieszkańców jest dziś szczególnie cenna – mówiła Anna Szpiech. – Sanoczanie sami proszą nas, by nie pozwolić na dalsze zadłużanie miasta.
Przedstawiciele Transparentnego Sanoka dodali, że stworzony dla miasta program to pierwszy program naprawczy w samorządach województwa podkarpackiego od 2016 r. W ostatnich latach zadłużenie Sanoka wzrosło z 66 do 174 milionów złotych, a głównym tego winowajcą jest właśnie burmistrz Matuszewski.
Zgodnie z programem radnych, priorytetem na najbliższe miesiące powinno być przywrócenie stabilności finansowej i odzyskanie zdolności inwestycyjnej miasta.
– Wierzę, że ta trudna praca doprowadzi do tego, że Sanok znów będzie się rozwijał, a mieszkańcy zobaczą realne efekty – podsumował Miklicz.
Na zakończenie transmisji radni podziękowali za obecność i zaprosili mieszkańców na kolejne spotkanie.– To dopiero początek cyklu. Będziemy się spotykać co tydzień, by rzetelnie informować i odpowiadać na pytania. Transparentność to nasz wspólny cel – powiedziała Szpiech.
Samorządowcy uznali pierwszy odcinek za niewątpliwy sukces. W szczytowym momencie transmisję oglądało 140 użytkowników zgromadzonych przed ekranami.
Link do transmisji: https://www.facebook.com/share/v/16NzozTe6T/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz