SANOK. Do reporterów isanok.pl zgłosił się mieszkaniec sanockiego osiedla Wójtostwo. Podczas niedzielnego spaceru na osiedlowym placu zabaw natknął się na stos butelek po różnych alkoholach. Prosi o nagłośnienie sprawy i pomoc w rozwiązaniu uciążliwej sytuacji. - Być może większa liczba patroli rozwiąże sytuację - zastanawia się. Pytani przez nas strażnicy miejscy odpowiadają, że robią co mogą, jednak ze względu na braki kadrowe, nie są w stanie kierować we wskazane miejsce większej liczy patroli.
Plac zabaw na Ogródku Jordanowskim przy ulicy Langiewicza w Sanoku stał się miejscem spotkań rozrywkowych młodzieńców. Szczególnie po zmroku robi się tam niebezpiecznie. A rano po imprezujących zostają stosy butelek, niedopałków i opakowań po różnych przekąskach.
- W niedzielę po południu wybrałem się na spacer. W Ogródku Jordanowskim natknąłem się na stos butelek po różnych alkoholach, poustawianych na jednym z elementów placu zabaw. Do czego to podobne? Jaki idiota robi taką "wystawę"? Dobrze, że pogoda była brzydka, inaczej wziąłbym na spacer swoje dzieci, które musiałyby na to patrzeć. Naśmieciłeś, to po sobie posprzątaj! - mówi zbulwersowany mieszkaniec Wójtostwa.
Mówi, że na porozbijane butelki po alkoholowych libacjach można natknąć się także w innych miejscach. - Podobny brud można namierzyć wieczorową porą w okolicach Szkoły Podstawowej nr 4. Zwróć takiemu uwagę, stek inwektyw gwarantowany. Nie pomaga wzywanie policji. Zanim mundurowi zjawią się na miejscu, towarzystwo z reguły zdąży się już rozejść - mówi.
Teren ogródka na ul. Langiewicza nie jest objęty monitoringiem, trudno więc ustalić wandali. Jego zdaniem uciążliwą sytuację mogłaby rozwiązać większa liczba patroli.
Straż Miejska odpowiada, że problem zna i na bieżąco stara się go rozwiązać. Patrole na Ogródek Jordanowski przy ulicy Langiewicza kierowane są co najmniej kilka razy w tygodniu.
- Przez ostatnie pół roku mieliśmy trzy zgłoszenia od mieszkańców dotyczących spożywania tam alkoholu - informuje Marek Przystasz, komendant Straży Miejskiej w Sanoku.
Zgłoszenia, jak informuje komendant, nie dotyczyły nastolatków. - Kilkakrotnie kierowaliśmy prośby do zarządcy terenu o uprzątnięcie rozbitego szkła - przyznaje.
- W naszej jednostce mamy 12 strażników, w związku z czym na drugiej zmianie, która trwa od godziny 15 do 23, jesteśmy zazwyczaj w stanie wystawić jeden patrol, który oprócz zadań zleconych, patroluje cały obszar miasta - wyjaśnia komendant.
Na razie nie ma więc co liczyć na większą liczbę patroli na Wójtostwie.
0
0
0
0
0
0
0 0
Nasz dzielnica Olchowce jest wzorem .Dzięki temu że mamy radnego Romana i burmistrza Edwarda . ha ha ha wieśniaki z wójtostwa
0 0
Podobno do Budżetu Obywatelskiego jest zgłaszany projekt remontu tego ogródka jordanowskiego wraz z zainstalowaniem tam MONITORINGU to na pewno zmieni obraz tego miejsca . Teraz tylko jak będzie ten projekt zgłoszony wystarczy oddawać głosy na to zadanie w grudniu jak będzie termin głosowania i sprawa sama się rozwiąże tylko potrzebna jest mobilizacja mieszkańców. Przypominam wygrywa to zadanie które zdobędzie największą ilość głosów pod warunkiem że będzie ich wiecej niż 500.
0 0
Podobnie wygląda mały odcinek "ulicy" Kilińskiego obok Kołłątaja na posadzie, syf z butelek straszny, zapraszam isanok tam na zrobienie paru zdjęć, oj będzie co pokazać! Może jakieś służby oczyszczania miasta by się tym zajęły?!
0 0
moment, moment, niech pomyślę, kto tu u nas instaluje monitoring... aaa. no taaak... i wszystko jasne
0 0
Mam nadzieję, że po wyborach politycy posprzątają po sobie i to zaraz. Szczególnie Ci, których blade rachityczne gęby z głupkowatym uśmiechem musimy oglądać w każdym zaułku. Osobiście miałem tego dość. Jak jeszcze zdjęcie pięknej kobiety to ok. ......... ale żeby faceci się tak wystawiali ....
0 0
Zgadzam się z KUBA, startujące w wyborach kobiety maja więcej pokory. Wszędzie wieszali się faceci, chyba bardzo zakochani w sobie. Bezczelność jeden dobry bilbord wystarczy, ale żeby wszędzie. Nie będę na takich głosować bo coś mi tu śmierdzi .....
0 0
Tylko co da monitoring ogródka po zmroku?-nic.A od czego jest policja,to oni powinni
zrobić tam porządek,a nie straż miejska.Ciekawi mnie ile razy straż miejska zaglądała tam
po zmroku? Panie komendancie SM,jak macie taką małą obsadę,że nie możecie należycie
wykonywać swoich obowiązków,bo jest was po prostu za mało,to rodzi się pytanie-
jaki sens ma utrzymywanie takiej formacji w mieście?
0 0
do rj: po co kwestionujesz funkcjonowanie straży ? Ludzi plują po ulicach i smarkają, rzygać mi się chce ! Kto tym "ludziom" będzie zwracał uwagę cz wlepiał mandaty ..... może policja co jest za Sanem i ! Puknij się w głowę, straż jest potrzebna i powinni w niej zwiększyć zatrudnianie i dodać ilość miejsc objętych monitoringiem.
0 0
Najczęściej jest tak, że posprzątać nikt nie chce po sobie i wtedy łatwo oczerniać straż miejską i policję, że nie interweniują. Jak wlepią mandat krzyk, że tylko karać potrafią. Zawsze ktoś ma za nas zrobić a może wystarczy aby każdy sam po sobie sprzątał zawsze i wszędzie i nie po problemie. Strażnicy miejscy i policjanci nie są od wychowywania nastolatków. Niech rodzice więcej uwagi poświęcają swoim pociechom i od maluszka wpajają zasady. A dorośli niech pomyślą zanim kolejny raz zaparkują łamiąc zasady i wystarczy 12 strażników i nie będzie potrzeby wzywać patroli policyjnych do bezmyślnych.
0 0
Tu nie chodzi o to,że ktoś zostawia puste butelki,tu raczej chodzi o to,że je opróżnia
w miejscu publicznym.Masz rację mecenas z tym pluciem,ale nie taniej byłoby porozstawiać
spluwaczki na ulicach,takie jak kiedyś były w przychodniach dla grużlików?Hehehe!
0 0
Mieszkańcu Olchowiec!
Ale pojechałeś po bandzie!!!! Żałosne!!!!
0 0
Więcej patroli tak!!! Ale NIEMUNDUROWYCH. Po cichu - i mamy dziada. Jak po sobie jeden z drugim będzie musiał posprzątać (w kamizelce z odpowiednim napisem na plecach) to rozum raz dwa wróci na swoje miejsce. I nie trzeba kolegiów, mandatów czy więzień. W mieście będzie czysto - może kiedyś? Dobrze pomarzyć
0 0
@Sanoker pomysł z nieoznakowanymi patrolami jest zasadny, ale może to zrobić wyłącznie policja bo straż miejska nie może działać po tajniacku.
Poza tym ostatnio miałem okazję kilka razy wzywać policję dzwoniąc na 997 do zakłócania porządku na Wójtowstwie o jakoś dziwnym trafem to strażnicy przyjeżdżali a nie policjanci. Widać, policja też mocno korzysta z usług straży miejskiej...
0 0
Jan Wydrzyński pisze:
20 października 2015 o 16:44
Po niedzieli udzielę odpowiedzi. Tym zajmuje się Komisja Ochrony Środowiska, a przewodniczy jej kol. Witold Święch. Pozdrawiam
0 0
Weźmy się i zróbcie... POLACZKI
0 0
Straż... checheche... A czy SM zwraca uwagę posiadaczom piesków, które sr... wszędzie, czy wali mandaty karczychom chodzącym z pitbulami bez kagańców,czy zwraca uwagę na stan porządkowy posesji? Nie... Kiedyś zgłosiłem w siedzibie SM, że na ławeczce przy fontannie (w zasięgu wzroku przechodzących patroli i kamer monitoringu) śpi zarzygany menel. Ale byli zaskoczeni... a interwencje podjęli po ok. 30 minutach... A te flaszki - cóż, menelostwo większości nie pija, bo za drogie...
0 0
Kiedyś pilnując dzieciaka, zadzwoniłem na policję z informacją, że banda młodzieńców rozpoczyna popijawę na ogródku przy ul. Langiewicza. Głównym problemem pana policjanta było to, abym wykonał telefon do Straży Miejskiej lub samodzielnie rozwiązał problem. Usłyszałem więc: Czy nie sądzi Pan, ze waga sprawy jest bardziej odpowiednia dla SM? Czy zwrócił Pan uwagę i jaka była ich reakcja. Czy złoży Pan zeznania obciążające chuliganów itp. Czyli w skrócie: Odwal się chłopie bo ci żyłka pęknie. Gdy dalej stanowczo domagałem się reakcji, dyżurny powiedział, że wyśle patrol. Zgłoszenie było w letni dzień ok. 18.00, patrol przyjechał po 19.00. Panowie policjanci wjeżdżali tak dostojnie i powoli na teren ogródka, że zanim do nich dojechali, to menele usadowieni na trawie w ok. pawilonu Wersal, zdążyli się spokojnie pożegnać i rozejść chwiejnym krokiem. z powyższego artykułu wnioskuję, że nic się nie zmieniło. Dalej kawa na Orlenie i hot-dog na Porcelanie.
0 0
Stanowczo domagam się reakcji radnego Witolda Święcha z esanok.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu isanok.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz